Imię: Aentir
Imię ojca: Nathan
Wiek: 43 lata
Rasa: Człowiek
Klasa: Rycerz
Pochodzenie: Gondor
Wygląd: Aentir jest starszym mężczyzną o mocnej budowie ciała. Jest wysoki i umięśniony, jednak nie przesadnie. Porusza się płynnie, nie ma tendencji do niepotrzebnych ruchów czy nerwowości. Ma przystojną twarz o mocno zarysowanej szczęce i szarych oczach, które w zależności od sytuacji mogą przypominać zachmurzone niebo lub lśniące ostrze miecza. Te oczy, i jego głęboki, poważny głos są jego największymi atutami w kontaktach z płcią przeciwną. Zwykle ubiera się w nierzucające się w oczy szare stroje, zawsze jednak nosi pod nimi kolczugę i spodnie kolcze, charakteryzujące się tak małymi średnicami kółek, że układają się na ciele tak miękko jak jedwabna tunika. Nosi też przy sobie miecz Verum, który jest jego największym skarbem i w zasadzie jedynym przedmiotem na którym mu zależy.
Charakter: Aentir jest poważnym, dojrzałym człowiekiem. Nie uznaje głupich żartów ani marnowania czasu. Potrafi się czasami zabawić z przyjaciółmi, jednak kiedy czas goni nigdy nie będzie marnował go na głupoty. Interesuje się naturą: lubi spędzać czas w przydomowym ogródku względnie pobliskich lasach. Najprawdopodobniej jest to pozostałość z dzieciństwa, spędzanego przeważnie na wsi. Ma też raczej proste upodobania: woli skromne stroje od szykownych ubiorów i nieskomplikowane rozrywki od odczytów wyrafinowanej poezji.Polityką się niespecjalnie przejmuje - o ile władcy szanują potrzeby i zdanie poddanych, nie ma dla niego znaczenia kto rządzi. Lojalny jest zaś tylko wobec honorowych ludzi. Wierność wobec króla czy namiestnika, cechująca każdego człowieka z Gondoru, charakteryzuje też jego, stając się powodem dla którego wstąpił do straży. Nie ma specjalnych ambicji jeśli chodzi o swoją pozycję zawodową: dobrze się czuje jako zwykły strażnik z niską pensją i nie sądzi aby awans na wyższe stanowisko mógł to zmienić. Odebrał też wykształcenie, bardziej zaawansowane od edukacji otrzymanej przez większość Gondorczyków, jednak nie wystarczającą by nazywać go osobą światłą i wszechstronnie wyuczoną. Ponieważ dorastał w biednej rodzinie, nauczył się rozsądnie gospodarować zasobami pieniężnymi i przyzwyczaił się do braku luksusów. Nie ma specjalnych ambicji na przyszłość - zamierza robić to co dotychczas: chronić swój honor i wypełniać obowiązki. Obawia się jednej rzeczy: wojny, która mogłaby przynieść śmierć wielu niewinnym ludziom i jego przyjaciołom. Niepokoi się wzrastającą potęgą Minas Morgul, położonej tak blisko Minas Tirith. Ma swoje własne zasady moralne: proste i na ogół zgodne z etyką wyznawaną przez większość ludzi: ochrona honoru, wspieranie towarzyszy w potrzebie, bronienie słabszych. Zawsze ich przestrzega, bez względu na okoliczności, czym zyskał sobie respekt wśród towarzyszy broni. Kolejną ważną rzeczą dla niego jest też rodzina, a konkretnie jego stara matka, dla której zawsze znajdzie czas. Jest poważnym, spokojnym człowiekiem, którego trudno zdenerwować. W towarzystwie potrafi się zachować uprzejmie i okazać innym stosowny do ich pozycji szacunek. Nie jest rasistą, małe ma dla niego znaczenie czy ktoś jest człowiekiem czy też elfem bądź krasnoludem. Do kobiet odnosi się z szacunkiem, przyjmując utarte formy konwenansu. Właśnie, skoro mowa o kobietach, warto zauważyć że nigdy nie przejawiał skłonności do zakochiwania się w żadnej z nich. Jest jednym z niewielu ludzi, którzy po prostu nie odczuwają potrzeby wchodzenia w związki miłosne i zakładania rodziny.
Ekwipunek: miecz Verum, lina (wzięta z niezbędnika gracza xD), szczupła sakiewka, książki (rozmówki sindarińskie i zielnik)
Cechy:
Siła - dobra
Zręczność - słaba
Kondycja - przeciętna
Inteligencja - przeciętna
Mądrość - Bardzo dobra
Charyzma - Wybitna
Umiejętności:
Obcy Język (Czarna Mowa) - dobra
Parowanie - wybitna
Atletyka - dobra
Czytanie Myśli - bardzo dobra
Fleczerstwo - słaba
Tkactwo - słaba
Talenty: Inwencja Własna, Zamknięty Umysł
http://fc33.deviantart.com/fs7/i/2005/2 … dHannu.jpg Jakby co, on Fcale nie ma takiej gÓpiej zbroi. Ani nie przybiera takich wskazujących na kompleks wzrostu póz. BTW
Offline
Okej, karta bardzo ładna, żadnych zastrzeżeń nie mam
Zaskoczyłaś mnie wyborem znajomości Czarnej Mowy na umiejętność. Myślałem, że jednak skusisz się na Sindarin ^^
No nic, pozostaje ci tylko czekać na resztę kart
Offline